
Wielu z nas stara się dbać o ciało: ćwiczymy, zdrowo się odżywiamy, korzystamy z treningów personalnych.
A co z naszym mózgiem - centrum dowodzenia, które decyduje o tym, jak się czujemy, jak radzimy sobie ze stresem, jak zapamiętujemy i uczymy się nowych rzeczy?
Okazuje się, że mózg też można trenować. Służy do tego neurofeedback - metoda, która w ostatnich latach budzi coraz większe zainteresowanie zarówno w świecie nauki, jak i wśród osób poszukujących skutecznych sposobów na poprawę jakości życia.
Neurofeedbak (nazywany też EEG biofeedback) to forma treningu mózgu oparta na pomiarze fal mózgowych.
Jak działa w praktyce?
To działa jak lustro dla umysłu - mózg widzi, co robi i stopniowo uczy się regulować swoją aktywność.
Regularne sesje działają jak seria treningów na siłowni: pojedyncze spotkanie daje wgląd, ale efekty utrwalają się z czasem i systematycznością.
Sednem naurofeedbacku jest neuropatyczność - zdolność mózgu do tworzenia nowych połączeń i modyfikacja dotychczasowych. To mechanizm, który umożliwia nam naukę, adaptację i rozwój przez całe życie.
Dzięki neurofeedbackowi możemy:
Badania sugerują, że metoda ta może mieć pozytywne zastosowanie zarówno w sporcie, jak i w pracy nad zdrowiem psychicznym.

Neurofeedback budzi duże nadzieje, ale też nie jest magiczną receptą na wszystkie problemy. Część badań wskazuje na ograniczoną skuteczność, zwłaszcza gdy weźmie się pod uwagę efekt placebo czy różnice w sosowanych protokołach.
Najważniejsze w podejściu do tej metody są:
Podsumowanie
Neurofeedback to nowoczesny sposób na trening mózgu, który uczy go samoregulacji -podobnie jak trening fizyczny wzmacnia ciało. To metoda, która może pomóc w odzyskaniu spokoju, koncentracji i lepszego samopoczucia.
Neurofeedback to sztuka trenowania umysłu - spokojnie, konsekwentnie, krok po kroku, aż poczujemy większą równowagę w codziennym życiu.